Nawyki toaletowe

Porozmawiajmy o temacie niezwykle ważnym, dotyczącym nas wszystkich, naszych nawykach toaletowych. Wyobraź sobie, że jesteś na spacerze w lesie, nagle zachciało Ci się siku. Znajdujesz ustronne miejsce, kucasz i załatwiasz swoją potrzebę. Automatycznie nasze mięśnie dna miednicy, przez pozycję, w której się znalazłyśmy rozluźniają się, bez wypierania (pozycja nam już to zapewniła) robimy w spokoju siku. Po czym wstajesz i spacerujesz dalej…
Ot co, każdy to w życiu przeżył. Utrudnienia zaczynają się, paradoksalnie, gdy znajdujemy się tam, gdzie są toalety, a mianowicie sedes. Sedes przypomina krzesło, więc kucnięcie odpada. W domu jeszcze usiądziemy, ale w miejscu publicznym już niekoniecznie, boimy się zarazków. Nie do końca da się w tej pozycji rozluźnić, zarówno podczas siedzenia, tym bardziej w przysiadzie, więc zaczynamy przeć. Podczas parcia obniżamy nasze narządy wewnętrzne o około 4cm, rozciągamy również mięśnie, które same się nie mogły rozluźnić, no bo przecież nie kucnęłyśmy. Dodajmy jeszcze do tej sytuacji przetrzymywanie moczu, bo muszę skończyć dany rozdział książki, bo sytuacja w pracy nie pozwala mi na to, abym od razu poszła do toalety.

Może na tej stacji benzynowej jeszcze nie chcę się zatrzymać i jadę kolejne 50 km do kolejnej. Odwróćmy sytuację, kończę pracę i idę jeszcze zrobić siku, żeby mi się po drodze nie zachciało, choć chwilę temu byłam. Tymi nawykami, dzień w dzień zaburzamy odruchowy mechanizm oddawania moczu.
W prawidłowym mechanizmie, pełny pęcherz, daje o sobie znać uciskając ściany pęcherza, drażni receptory w nim znajdujące się i wysyła sygnał do mózgu: “idź zrób siku/kupę”. Warto zatem zastanowić się jak poprawić nasze nawyki, aby stały się dobre, to znaczy, nie utrudniały kontroli mięśni dna miednicy oraz odruchowej pracy wypieracza (mięsień niezależny od naszej woli, oplatający pęcherz, odpowiedzialny za opróżnienie pęcherza).

- Przede wszystkim w domu miej podnóżek, taki jak do mycia rąk dla dzieci lub odwróconą miskę przy sedesie. Dzięki niej odtwarzamy pozycję kuczną i okazuje się, że podczas kupy nie trzeba przeć oraz prościej oddać mocz. To jest punkt obowiązkowy bez względu na płeć i wiek
- używaj naturalnych kosmetyków, które nie wpływają na pH pochwy, unikaj perfumowanych wkładek higienicznych oraz podpasek. tu można coś wrzucić o Waszych płynach niskopieniących się, SĄ GENIALNE 🙂
- postaraj się nie przeć w trakcie robienia kupy lub siku
- nie oddawaj moczu na zapas i nie przetrzymuj go, zaufaj swojemu ciału. Pij wodę często i małymi łykami
- nie siedź na sedesie za długo, będzie to rozciągać mięśnie, które odpowiadają za utrzymanie naszych narządów miednicy mniejszej (pęcherz, macica, odbytnica) na odpowiednim miejscu
- nigdy nie ćwicz mięśni dna miednicy na sedesie, mięśnie podczas mikcji (siku) i defekacji (kupa) mają za zadanie się rozluźnić
- w przypadku, gdy masz problemy z nadaktywnym pęcherzem, nietrzymaniem moczu, obniżeniem narządów rodnych, koniecznie skonsultuj się z fizjoterapeutą uroginekologicznym
